Minister Kazimierz Plocke na XI Zjeździe – wystąpienie

W Zjeździe uczestniczył Pan Minister Kazimierz Plocke.  Podczas wręczenia sztandaru, Minister udekorował 7 działaczy Odznaką Zasłużony dla Rolnictwa oraz 7 statuetek Ministra.
W trakcie Zjazdy powiedział:
Panie Prezesie, Wysokie Prezydium, a zwłaszcza Wy drodzy Delegaci Polskiego Związku Wędkarskiego z Okręgu Słupskiego! Bardzo cieszę się, że mogę być razem z Wami          w chwili szczególnej, bo to przede wszystkim uroczystość związana z poświęceniem                         i przekazaniem Sztandaru dla Waszego Okręgu, szczególnego symbolu. Gratuluję, ze za tę wzorową pracę, którą wykonujecie dla środowiska, otrzymujecie Sztandar, który będzie Wam towarzyszył      w ważnych chwilach dla Okręgu. Dlatego też jestem głęboko przekonany, że będziecie z niego dumni i będziecie go nosić wysoko i z wielkim namaszczeniem.
            Chcę także podziękować na początku mojego wystąpienia ustępującym władzom Okręgu                za współpracę, za dobrą troskę o środowisko i za to co udało się wspólnie uzyskać w ciągu tych czterech ostatnich lat. Miałem to szczęście, że wielokrotnie spotykaliśmy się w wielu miejscach          z przedstawicielami Okręgu Słupskiego, dyskutując o ważnych sprawach. Również chciałbym pogratulować wszystkim tym, którzy zostali wyróżnieni w różny sposób, bo to też jest troska władz o to, aby osoby aktywne honorować i dziękować. Podziękowań nigdy za dużo.
            I wreszcie przechodzę do kwestii tych najważniejszych, merytorycznych. Jesteście               w pierwszej grupie aktywności, a więc jest to absolutne Wasze wielkie wyzwanie, jest to także uhonorowanie pracy, bowiem wiem, że dokonacie wszelkich starań we wszystkich Kołach Okręgu, żeby dbać o to co najcenniejsze, o tę naszą dzierżawę, którą zaciągamy u naszych dzieci – mówiąc wprost i filozoficznie. Stąd też Pan Prezes w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na to co jest absolutnym sukcesem i myślę, że ten przykład porywania młodzieży do działalności w Związku Wędkarskim jest absolutnie zasługującym na uznanie i szacunek.
Z drugiej strony wiemy, że jest to zadanie do spełnienia dla nas wszystkich, żeby jak najwięcej młodych przyciągnąć do Związku, bo to ważne, żeby świadomość ekologiczna była na najwyższym poziomie. Wówczas będzie łatwiej o czyste wody i wody, które są żywymi wodami, gdzie dużo ryb, które są przecież z jednej strony atrakcją, a z drugiej strony także częścią ważnego przemysłu. Rynek wędkarski w Polsce na dzisiaj jest szacowany na 1,5 mld złotych. Warto o tym pamiętać, kiedy się podejmuje decyzje na różnych szczeblach władzy nie tylko w zakresie prawa, ale także      i finansowego wsparcia. Jesteście przecież największą organizacją pozarządową w Polsce – ponad 600 tysięcy ludzi zorganizowanych, plus rodziny, znajomi, przyjaciele. Ogromna rzesza ludzi, która może wpływać na nasze decyzje. Mówię o tym dlatego, że następna perspektywa, która przed nami – wspólna polityka rybacka do 2020 – będzie z pewnością wiązać się z większym naciskiem na działania proekologiczne niż do tej pory. Nie tylko w zakresie ochrony klimatu, a także w zakresie ochrony wód. Organizacje światowe uznają, że rok albo wiek XXI będzie wiekiem wody. Dlatego wszystkie działania będą podporządkowane temu, ażeby wody chronić, tworzyć warunki dla tego, żeby wody były bardziej żyzne. I to jest zadanie, które także na poziomie Unii Europejskiej            w ramach wspólnotowej polityki rybackiej będzie kontynuowane. W tym kontekście chciałbym również zaapelować do władz Okręgu, które będą za chwilę wybrane i do całego Polskiego Związku Wędkarskiego, żeby aktywnie włączyć się w kreowanie Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego, bo tam są także możliwości finansowego wsparcia dla Waszej statutowej działalności. Do tej pory w tej perspektywie Polski Związek Wędkarski nie wykorzystywał w 100% swoich możliwości. Jasne, że to przez lokalne grupy rybackie można było uzyskiwać wsparcie finansowe z programu operacyjnego „Ryby” na lata 2007 – 2013, ale wiem, że jest to zadanie do spełnienia w następnej perspektywie dla jeszcze większej liczby Okręgów, a także Kół. Miejsce Polskiego Związku Wędkarskiego jest w lokalnych grupach wędkarskich. Warto tę aktywność tam skierować dlatego, że ma to być, jak mówią niektórzy, roztropna troska o dobro wspólne. Wy mając duże doświadczenie, obcując ze środowiskiem, dbając o nie także, możecie być bardzo pozytywnym elementem całego procesu i do tego procesu Państwa bardzo gorąco zachęcam, tym bardziej, że mówimy o modelu zrównoważonego rybactwa w nowej perspektywie i w nowym Europejskim Funduszu Morskim i Rybackim. Przypomnę, że „Prezydencja irlandzka” praktycznie zakończyła negocjacje z Parlamentem Europejskim uzgadniając także określony program na nową perspektywę z Radą Ministrów państw członkowskich Unii Europejskiej. Oznacza to, że od             1 stycznia będziemy w nowej rzeczywistości, z nową polityką rybacką, bardziej proekologiczną       i myślę, że „Prezydencja litewska”, która rozpocznie się od 1 lipca dołączy z nowym Europejskim Funduszem Morskim i Rybackim. My oczywiście będziemy dbać o to, żeby pieniądze, które mają przypaść Polsce były w minimum na tym poziomie, który mamy obecnie, czyli 980 mln euro,       ale chcielibyśmy ten wynik być może poprawić. Są ku temu szanse. Dyskusje będą bardzo złożone, ale będziemy także chcieli wykazać, że Polska zasługuje na to, żeby poprzez swoje działania            i odpowiedzialną politykę w tym względzie i w tym zakresie, w tym obszarze uzyskała więcej.
Przechodząc do kwestii krajowych chciałbym powiedzieć o propozycjach, które się rodzą w formie projektu ustawy. Jest przygotowywany poselski projekt zmian ustawy o rybactwie śródlądowym, która jest najogólniej rzecz ujmując uzgodniona z Ministrem Środowiska, a dotyczyć będzie także wędkarzy, całego Waszego środowiska w kilku istotnych kwestiach.
Po pierwsze – mówimy o możliwości dalszego przedłużania umów na dzierżawę obwodów rybackich bez konieczności organizowania konkursów. Mamy tutaj wspólne uzgodnienia na poziomie rządu – z Ministerstwem Środowiska, więc ta sprawa będzie w formie ustawy i w miarę szybko.
Po drugie – chcemy także wprowadzić pewne rozwiązania dotyczące elektronicznego poławiania,    a więc żeby nie tylko posługiwać się tak jak do tej pory formą papierową uzyskiwania pozwoleń na połowy, tylko będzie można to zrobić elektronicznie. Szczegóły techniczne będą dopracowane po konsultacjach ze środowiskiem w formie rozporządzenia. A zatem ja mówię o takim dość ciekawym rozwiązaniu, które jest z pewnością dla nas nowe, ale też chcemy iść z duchem czasu by umożliwić korzystanie z nowoczesnych nośników energii informacji.
            I wreszcie kwestia, która dotyczy kolejnego projektu dotyczącego koordynacji i łączenia służb. Mianowicie, zapowiadaliśmy parę miesięcy temu, że chcielibyśmy również włączyć Państwową Straż Rybacką w jeden kompleks. Propozycja została wstępnie uzgodniona i będzie za chwilę przedmiotem konsultacji społecznych. Prowadzi do tego, żeby Państwowa Straż Rybacka była zorganizowana w oparciu o zlewnię i oczywiście włączona do nowej struktury, która będzie połączeniem Okręgowych Inspektoratów Rybołówstwa Morskiego i Państwowej Straży Rybackiej. Chcemy, aby służby kontrolne były w jednym organizmie, każdy będzie odpowiadał za swój odcinek spraw i chcemy także doprowadzić do tego, żeby ta służba była pod władztwem jednego ministra. Na dzisiaj z tego powodu, jak wiecie, są różnego rodzaju też trudności organizacyjne i tak że finansowe. Choć wiem, że Państwowa Straż Rybacka świetnie sobie radzi, natomiast chcemy zrobić to jeszcze lepiej, aby uniknąć błędów interpretacyjnych. Straż również będzie miała możliwość mandatowania – chcemy powrócić do poprzedniego zapisu, który był lepszy niż obecnie obowiązujący, a więc kwestie dotyczące rygorystycznego podejścia do wszystkich tych, którzy będą odchodzić od zasad obowiązujących w prawie. Będą oczywiście traktowani zgodnie                 z prawem. Zatem nowa perspektywa także przed służbami kontrolnymi. Proszę się nie bać tego nowego rozwiązania. Jest to czynione w trosce o to nasze środowisko.
Też chcę zwrócić uwagę, że jako Minister nadzorujący rybactwo chcę być pomocnym Polskiemu Związkowi Wędkarskiemu w rozwiązywaniu wielu spraw. Przecież one są wspólne nie tylko dla Ministra Rolnictwa, a także dla Ministra Środowiska, całej naszej administracji: rządowej czy pozarządowej w zakresie kłopotów i problemów, które przecież są. Pan Prezes zwrócił uwagę na niektóre z nich. Po pierwsze – kwestia kłusownictwa – Wy wiecie najlepiej jak do tego trzeba będzie podchodzić i będziemy oczywiście wspólnie w tym obszarze pracować, aby ograniczać ten proceder. Po drugie – kwestia dotycząca rybożerców, a więc wszyscy ci, którzy „pomagają”              i ograniczają zasoby żywe w rzekach, jeziorach, czy idąc dalej w zalewach, morzach, oceanach. Musimy mieć tutaj świadomość taką, że kwestia jest po stronie prawa: i po stronie prawa unijnego    i po stronie prawa krajowego. Czynimy w tej chwili starania, żeby ten problem uregulować              z pozycji wspólnej polityki rybackiej. Jest kilka dobrych już doświadczeń i ważne jest to, że Ministrowie ds. Rybołówstwa państw członkowskich zaczynają rozmawiać o tym problemie. Kilka lat temu tych dyskusji nie było. Raczej byliśmy zdominowani przez środowiska ekologiczne. Natomiast kiedy się jawi zasada zrównoważonego rozwoju w przyrodzie, to oczywiście szukamy linii demarkacyjnej, która ma wytyczać kierunki działania dla sektora gospodarczego, a także dla sektora związanego z ochroną środowiska, ochroną przyrody czy ochroną zasobów żywych. To jest bardzo ważne, ponieważ w łańcuchu żywnościowym, w łańcuchu przyrodniczym każdy musi mieć swoje miejsce, ale w sposób rozumny i przewidywalny. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy, i taki okres sobie wyznaczyliśmy jako Ministrowie – do końca tego roku chcielibyśmy pewne kierunkowe decyzje dla Komisji Europejskiej, albo wspólnie z Komisją podjąć i przygotować rozwiązania prawne w zakresie ograniczenia roli rybożerców w akwenach wód         z punktu widzenia także europejskiego, co będzie miało także swoje konsekwencje na poziomie państwa członkowskiego.
            Sprawa kolejna, która została zasygnalizowana przez Pana Prezesa – kwestia dotycząca wymiaru i okresu ochronnego określonych gatunków ryb. Ja poleciłem przygotować stosowne ekspertyzy w tym względzie. Tak, że Panie Prezesie, zadanie przyjąłem do realizacji i mam nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni naukowcy będą mieli dla nas odpowiedź na te pytania. Chodzi o to, żeby tę kwestię rozstrzygnąć w oparciu o wyniki badań naukowych.
            I sprawa druga, która dotyczy wędkowania w morzu. Chcę zwrócić uwagę, że mamy dzisiaj dość duży problem jeżeli chodzi o tę kwestię z punktu widzenia wspólnej polityki rybackiej. Mianowicie – na dzisiaj w świetle obowiązujących przepisów wędkowanie sportowe ma ten walor, że odbywa się i na Bałtyku i w innych częściach świata i kwoty z połowów wędkarskich sportowych szeroko rozumiane nie są wliczane do kwoty narodowej. Parę lat temu Komisja Europejska zwróciła uwagę na ten problem i nawet była wstępna propozycja, aby właśnie kwoty uzyskiwane z wędkarstwa w morzu włączyć do kwot narodowych. Wówczas generalnie wszystkie państwa zaprotestowały, Polska także. Natomiast widać, że ten proces będzie chyba zmierzał          w kierunku – ponieważ jest coraz więcej państw, coraz więcej organizacji, które uznają, że należałoby ten wniosek bardzo radykalnie rozważyć z punktu widzenia także chociażby sektora związanego z rybołówstwem, bo musimy tutaj znaleźć dobre rozwiązanie. Nie jest to łatwe, nie jest to proste. Dlatego rekomendacje Międzynarodowej Komisji Badań Morza w tym względzie też będą wiążące dla Komisji Europejskiej, dla państw członkowskich, a także dla całej tej naszej ogólnonarodowej dyskusji. Najbardziej zainteresowani są Szwedzi tym rozwiązaniem. Natomiast najbardziej atakującym państwem nas Polaków są Finowie. Jakie będą ostateczne rozstrzygnięcia   w tym względzie – nie chciałbym mówić, bo my również do tej dyskusji się przygotowujemy pod względem dobrych ekspertyz naukowych. A zatem Pani Prezesie, szanowni Państwo, ta kwestia będzie przedmiotem bardzo poważnych dyskusji i bardzo poważnych analiz naukowych jak ten problem rozwiązać. Tutaj nie może być błędów i tutaj nie może być decyzji podjętych zbyt szybko, bo można zrobić wiele szkody dla całego ekosystemu. Dlatego też będziemy proponować określone rozwiązania, ale na pewno nie podjęte pod wpływem emocji.
            Podsumowując chciałbym jeszcze raz bardzo gorąco podziękować za Waszą troskę               o środowisko, za Waszą pracę i za to, że pokazaliście, że z młodzieżą można iść razem, że to właśnie jest nasza nadzieja i kierunek, który niech będzie zaraźliwy dla innych.
            Nowym władzom chciałbym życzyć, aby kontynuowała dobrą linię, która została wypracowana przez poprzednie, ustępujące władze. Dokonajcie dobrych, mądrych wyborów dla Was wszystkich. Dziękuję.
 
Panie Ministrze – serdecznie dziękujemy.