Trójstronne spotkanie

Witam

Trójstronne spotkanie dobiegło końca. Celem spotkania nie było wyłonienie zwycięzcy lub szukanie winnych. Okręg Gdański wystąpił z wnioskiem o przyjęcie do strefy zachodniej. O przyjęciu do strefy, pierwszy wypowiada się okręg sąsiedni, czyli Słupsk.
Po rozmowach ustaliliśmy:
– okręg gdański wysokość składki na ochronę i zarybianie dostosuje do słupskiej, /znacząco obniży/;
– wartością 20 tys zł. dorybi rzekę Łebę i 10 tys. rzekę Słupię;
– okręg gdański wprowadzi zasadę, iż składka górska obejmie prawo wędkowania na wodach nizinnych;
porozumienie obejmie rzekę Redę;
– okręgi podpiszą porozumienie, którego treść będzie można zmienić tylko nowym porozumieniem.
Oczywiście, to są tylko ustalenia, które muszą zatwierdzić Zarządy Okręgów. Podstawą podpisania porozumienia są zgodne uchwały Okręgów: Gdańsk i Słupsk.

Bardziej skomplikowane w treści były rozmowy Okręgów Koszalin – Słupsk.
Zarząd Główny powołując w 1975 roku nowe okręgi uchwalił ich teren działania. Do 1999 roku Koła PZW Sławno i Postomino należały do Okręgu Słupsk. W 1999 roku bez porozumienia z nami i bez podstaw prawnych Zarząd Okręgu w Koszalinie swoją uchwałą przyjął te koła do swoich struktur. Rozpoczęła się rywalizacja o członków. My dzierżawiliśmy jeziora w Postominie, na zasadach ogólnodostępnych, a koło należało do Koszalina. Byliśmy w jednej strefie. W ubiegłym roku wygasła umowa na dzierżawę tych jezior. Wójt podpisał umowę o dzierżawę jezior z ZO Koszalin. A Koszalin ustalił dla członków innych okręgów zaporową, dodatkową opłatę w wysokości 90 zł. rocznie. To słusznie oburzyło naszych wędkarzy. W Słanie działają dwa koła PZW, jedno należy do okręgu Słupsk, drugie do okręgu Koszalin. Na tym tle trwają spory i rywalizacja. W ubiegły roku ZO Koszalin wystąpił do ZG PZW z wnioskiem o zmianę terenu działania. Czytaj zatwierdzenia samowolki. Na Prezydium ZG przedstawiliśmy nasze stanowisko. Pomimo kilkukrotnych monitów, nic w tej sprawie do dzisiaj się nie działo. Pisałem o tym na mojej stronie. Przedstawiłem nasze żądania, uchylenia bezprawnej uchwały, umożliwienia działania społecznej straży. O pozostałych nie chcę pisać, by nie pogłębiać antagonizmów. Oczywiście w tym spotkaniu nie rozwiązaliśmy konfliktu. Zabrakło szacunku dla prawa. Koszalin chce się porozumieć z kołami? i nastąpi druga runda rozmów.

Zakwitły moje róże, niestety nie umiem fotografować tak pięknych kwiatów.